Biszkoptowy sernik kakaowy z truskawkową...
Jutro przyjeżdżają goście! Trzeba upiec coś prostego, a jednocześnie wyjątkowego i czuć satysfakcję z bycia dobrym gospodarzem. Mam świetny pomysł! Co powiecie na przepyszne ciasto, będące jednocześnie biszkoptem i sernikiem z kakao, przykryte delikatną galaretką z truskawek. Jest zbite, ale wcale nie twarde. Lekko gumowate, a jednak łatwo się kroi. Konsystencja jest trochę sernikowa i odrobinę biszkoptowa, jednak bardziej mokre i cięższe. Uwielbiam je! Spróbujcie sami.
Składniki:
Ciasto
400 gramów tłustego twarogu
5 dużych jajek (osobno białka i żółtka)
160 gramów mąki pszennej typ 450
250 gramów drobnego, białego cukru
16 gramów kakao
1 opakowanie cukru z prawdziwą wanilią/waniliowego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Szczypta soli
Galaretka truskawkowa
350 gramów mrożonych truskawek
80 – 120 gramów drobnego, białego cukru (zależnie od tego, jak słodką chcecie mieć galaretkę)
9 gramów żelatyny
300 ml gorącej wody (zagotowanej np. w czajniku)
Ciasto rozpocznij od zmielenia twarogu blenderem (tylko tak, by nie było grudek – nie na prawie płynną masę, ale tak, żeby była jednolita). Pamiętaj, że jest bardzo gęsty, więc trudno będzie to zrobić blenderem ręcznym, choć mi się to udało. Żółtka utrzyj z cukrem, aż masa zrobi się puszysta i biała. Dosyp cukier waniliowy i znów zmiksuj tylko do połączenia się składników. Dodawaj po kopiastej łyżce stołowej ser twarogowy i za każdym razem dobrze zmiksuj (po około 10 sekund). Przesiej mąkę z proszkiem do pieczenia w 4 partiach do masy sernikowej i zmiksuj na niskich obrotach tylko do połączenia składników. Podziel ciasto na 2 części i jedną z nich przełóż do drugiej miski. Dosyp do niej kakao i dobrze zmiksuj. Drugą pozostaw waniliową.
W osobnej misce ubij białka ze szczyptą soli. Pamiętaj, że końcówki od miksera i miska muszę być suche i czyste, by białka się rzeczywiście ubiły. Kontynuuj do moment, aż piana będzie na tyle sztywna, że po odwróceniu miski do góry dnem nic z niej nie wypadnie. Podziel pianę na dwie części i dodaj je w 3 partiach do każdej z mas sernikowych. Za każdym razem delikatnie mieszaj szpatułką. Jeśli robisz to łyżką, staraj się postępować jeszcze ostrożniej!
Do formy o średnicy 20 – 24 cm wyłożonej na dnie papierem do pieczenia wylewaj po 4 – 5 łyżek każdej z mas sernikowych na zmianę tak, by jedna masa była nalewana na środek drugiej. Kontynuuj do momentu, aż skończą Ci się oba kolory ciasta. Po tym czasie postukaj formą o blat kuchenny, by pozbyć się bąbelków powietrza.
Piecz ciasto w temperaturze 180*C przez 20 minut. Następnie przykryj je luźno folią aluminiową, by góra się nie przypaliła i piecz jeszcze około 30 minut – do suchego patyczka, który włożysz pod koniec pieczenia do ciasta i sprawdzisz, czy nic na nim nie zostało. W trakcie ciasto urośnie, a po wyjęciu z piekarnika opadnie. Nie przejmuj się tym – jeśli zrobi się bardziej płaskie łatwiej będzie wylać na nie galaretkę. Dzięki temu nie trzeba będzie obcinać góry i marnować ani kawałeczka.
Po upieczeniu wystaw ciasto z piekarnika do wystudzenia (w formie). Po 20 minutach odseparuj boki od formy i studź je bez niej.
Po upieczeniu ciasta przygotuj galaretkę. Wsyp żelatynę do małego naczynia i zalej ją zimną wodą tylko do przykrycia jej powierzchni. Dobrze wymieszaj i odstaw do napęcznienia na minimum 10 minut.
Wsyp truskawki na suchą, rozgrzaną na średnim ogniu patelnię. Dosyp cukier i dobrze wymieszaj drewnianą łyżką lub łopatką. Gdy cukier dobrze się rozpuści, a truskawki odtają, dolej gorącą wodę. Poczekaj aż wszystko się zagotuje, a truskawki będą na tyle miękkie, by można je było z odrobiną siły/pracy rozdzielić drewnianym narzędziem na pół (na patelni). Wyłącz grzanie. Mieszaj całość przez około pół minuty a następnie dodaj żelatynę. Znów mieszaj, aż całkowicie się rozpuści. Przelej galaretkę do naczynia.
Zamknij ciasto znowu w formie (dość ciasno). Gdy galaretka będzie jeszcze delikatnie ciepła (trochę cieplejsza niż letnia) wylej ją na ciasto. Ma ona po części wsiąknąć w Twój biszkoptowy sernik.
Wystudzone ciasto wstaw do lodówki na minimum 3 godziny (najlepiej na całą noc).
SMACZNEGO!
Dodaj komentarz